Blizny po cesarskim cięciu, plastyce brzucha czy innych operacjach z dostępu brzusznego to problem wielu kobiet. Przecięcie tkanek jamy brzusznej i ich późniejsze gojenie przynosi szereg nieprzyjemnych, krótko – i/lub długofalowych konsekwencji, począwszy od bólu i dyskomfortu w miejscu cięcia, przez ból i dyskomfort w okolicy blizny lub w miejscach odległych od pola zabiegu operacyjnego. 

Nieprawidłowo wygojona blizna jest:

  • wrażliwa,
  • zgrubiała i sztywna,
  • powoduje ograniczenia mobilności tkanek, narządów wewnętrznych oraz funkcjonowanie stawów.

O tym co można zrobić z blizną i jakie mogą być jej konsekwencje pisałam TUTAJ. „(…) Aby formowanie (gojenie i przebudowa) zachodziły prawidłowo konieczne jest mobilizowanie blizny i jej okolic.

Kiedy należy zacząć mobilizować bliznę?

Wtedy gdy rana jest już wygojona. Najlepiej udać się do fizjoterapeuty, lekarza ginekologa, lub osteopaty, który sprawdzi kondycję tkanki i pozwoli na pracę z blizną(..).” Zwykle dzieje się to ok. 6 tygodnia od operacji. 

Czy do pielęgnacji blizny używać kremów lub maści? 

Tak, polecane jest stosowanie maści gdyż rozmiękczają tkankę i powodują, że staje się bardziej elastyczna, co ułatwia osiągnięcie 

zamierzonego celu. Nie mniej jednak można mobilizować bliznę „na sucho”.

Jak samodzielnie mobilizować bliznę? 

Najpierw można nałożyć maść (krem, oliwkę) i poczekać do momentu wchłonięcia, a następnie można zacząć mobilizować poszczególne warstwy tkanek brzucha. Ruchy powinny być wolne i jak najbardziej przesuwające tkankę.

1) Zacznij od warstwy najbardziej powierzchownej – skóry.
Wykonuj ruchy okrężne z prawej lub lewej strony blizny, opracowując bliznę kawałek po kawałku, kierując się do jej drugiego końca przez ok. 2 minuty. Po przejściu całej długości blizny, sprawdź jej ruchomość w kierunkach góra/dół oraz lewo/prawo. Znów opracowuj w ten sposób bliznę kawałek po kawałku, kierując się od jednego do drugiego jej końca  przez ok. 2 minuty. Jeżeli w którymś miejscu tkanka jest bardziej oporna i nie chce się przesuwać, zostań w tym oporze i poczekaj aż tkanka się rozluźni i pozwoli się przesunąć. 
2) Teraz wejdź nieco głębiej – do warstwy mięśniowej.

Zasada jest taka sama jak w przypadku warstwy powierzchownej – najpierw ruchy okrężne 2 min., a następnie góra-dół i prawo/lewo 2 min. Opracowuj w ten sposób bliznę kawałek po kawałku, kierując się od jednego do drugiego jej końca. Jeżeli w którymś miejscu tkanka jest bardziej oporna i nie chce się przesuwać, zostań w tym oporze i poczekaj aż tkanka się rozluźni i pozwoli się przesunąć. 

3) Na koniec zostaje warstwa najgłębsza, trzewna. 

W tym celu ugnij nogi w kolanach żeby rozluźnić powłoki brzuszne. Rozluźnij palce i wejdź tak głęboko w tkankę, jak ona ci na to pozwala. Mobilizowanie przebiega w takich samych sekwencjach jak w przypadku warstwy skórnej i mięśniowej- ruchy okrężne 2 min. oraz góra/dół od prawo/lewo 2 min. Opracowuj w ten sposób bliznę kawałek po kawałku, kierując się od jednego do drugiego jej końca. Jeżeli w którymś miejscu tkanka jest bardziej oporna i nie chce się przesuwać, zostań w tym oporze i poczekaj aż tkanka się rozluźni i pozwoli się przesunąć. 

Jeśli boisz się sama pracować ze swoją blizną – fizjoterapeuta lub osteopata dokładnie cię poinstruuje jak to robić poprawnie. Pod jego czujnym okiem nauczysz się bezpiecznie dbać zagojone miejsce.

Okres gojenia tkanek miękkich wynosi ok. 4- 6 tygodni, ale przebudowa blizny trwa około 2 lata. Jeżeli po porodzie nikt z zespołu medycznego nie poinformował Cię o potrzebie mobilizowania blizny, to wedle starego porzekadła „lepiej późno niż w cale” i tak warto zająć się operowanym miejscem dla poprawienia kondycji tkanek.